Ambasador Ukrainy ostrzega: rosyjskie ćwiczenia mogą być zagrożeniem dla Polski

Podczas ostatnich rozmów między Ukrainą a partnerami z Europy, ambasador Ukrainy w Polsce, Wasyl Bodnar, zwrócił uwagę na rosnące niebezpieczeństwo płynące ze strony Rosji. W rozmowie z Onetem podkreślił, że agresja na Ukrainę rozpoczęła się właśnie od ćwiczeń wojskowych – co powinno być dla Polski poważnym sygnałem ostrzegawczym.

Rosyjskie ćwiczenia Zapad 2025 – realne zagrożenie dla bezpieczeństwa

Ambasador Bodnar zauważył, że nadchodzące wspólne manewry wojskowe Rosji i Białorusi, Zapad 2025, mogą mieć niepokojące konsekwencje dla regionu. Przypomniał, że podobne ćwiczenia poprzedziły aneksję Krymu oraz inwazję na Ukrainę.

– Nie chcę brzmieć alarmistycznie, ale musimy mieć to na uwadze. W przypadku Ukrainy agresja rozpoczęła się właśnie od takich manewrów – najpierw na Krymie, potem na Białorusi – zaznaczył Bodnar.

Wsparcie USA i Europy kluczowe dla przyszłości Ukrainy

W kontekście negocjacji pokojowych ambasador podkreślił nieocenioną rolę, jaką odgrywają Stany Zjednoczone. Jego zdaniem bez aktywnego zaangażowania Waszyngtonu trudno będzie zmusić Rosję do poważnych rozmów pokojowych.

– Cieszymy się z zaangażowania amerykańskich partnerów i staramy się, by lepiej rozumieli naszą sytuację. Chcemy, aby USA pozostały kluczowym graczem w negocjacjach. Bez ich narzędzi nacisku doprowadzenie Rosjan do stołu rozmów będzie bardzo trudne – powiedział Bodnar.

Ambasador zaznaczył, że nawet jeśli pojawiają się różnice zdań z USA, Ukraina musi kontynuować dialog i współpracę.

Postępy w sprawach historycznych: ekshumacje na Wołyniu

Wasyl Bodnar odniósł się także do rozpoczęcia prac ekshumacyjnych na Wołyniu, uznając to za ważny krok w procesie pojednania między Polską a Ukrainą.

– To praktyczny efekt ustaleń na najwyższym szczeblu. Rozpoczęcie ekshumacji to bardzo pozytywny sygnał, który umożliwi dalsze działania w sprawach historycznych oraz poszukiwania miejsc pamięci Ukraińców w Polsce – wskazał dyplomata.

Jednocześnie ostrzegł przed możliwymi prowokacjami ze strony Rosji, które mogą próbować storpedować proces pojednania. Ambasador zaapelował o mądrość i jedność w obliczu potencjalnych prób destabilizacji.

Podsumowanie

Ambasador Ukrainy w Polsce wyraźnie zaznacza, że nadchodzące rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe są sygnałem ostrzegawczym nie tylko dla Ukrainy, ale i dla Polski. Wsparcie Europy i USA jest kluczowe, zarówno w negocjacjach pokojowych, jak i w dążeniu do historycznego pojednania. Jedność i czujność pozostają dziś najważniejszymi wartościami dla bezpieczeństwa regionu.

Źródło: Onet