Tomasz Jakubiak w złym stanie. Przyjaciel przerwał milczenie
„Musiałem jak najszybciej jechać na leczenie”
Po intensywnym leczeniu w Izraelu, Tomasz Jakubiak wrócił do Polski, jednak w kwietniu jego stan się pogorszył. Z powodu powikłań, w tym wody w płucach, został przewieziony karetką aż do Aten – 2500 km drogi.
„Moja choroba trochę zakręciła i się okazało, że musiałem jak najszybciej jechać na dalsze leczenie, które odbywa się w Atenach. Mam wodę w płucach, więc musiałem zrezygnować z samolotu. Nikt dalej za bardzo nie wie, o co chodzi z moją chorobą. Nagrywam ten filmik, bo muszę ruszyć z kolejną zbiórką.”
Kucharz apeluje o pomoc finansową, by móc kontynuować terapię za granicą i wrócić do rodziny w Polsce.
Nowa zbiórka: internauci nie zawiedli
W odpowiedzi na dramatyczny apel Tomasza Jakubiaka, w internecie uruchomiono nową zbiórkę. Jej cel to milion złotych. Ku zaskoczeniu wielu, ogromna część tej kwoty została zebrana w bardzo krótkim czasie.
„Choć mój stan fizyczny bywa zmienny – są dni lepsze i gorsze – nie poddaję się. To właśnie dzięki Waszemu wsparciu ta walka w ogóle jest możliwa.”
Jakubiak podkreśla, że pieniądze są potrzebne na:
- zaawansowane badania diagnostyczne,
- terapie onkologiczne,
- konsultacje międzynarodowe,
- transport medyczny i leczenie poza granicami kraju.
Przyjaciel o stanie zdrowia Jakubiaka
Do publicznej wypowiedzi zdecydował się Robert Stockinger, dziennikarz TVN i przyjaciel Tomasza. W rozmowie z mediami nie ukrywał emocji:
„To bardzo smutne. To niesamowicie silny facet, który jak go poznałem, to uderzył mnie swoją energią. Wszędzie go było pełno. Niesamowicie przeżywam to, jak teraz go widzę w internecie. Trzymam kciuki, że zbierze siły i stanie na nogi.”
Fani nie przestają wspierać
Internauci nie pozostają obojętni. Komentarze pod nagraniami Jakubiaka są pełne wzruszających słów, otuchy i wsparcia. Zbiórka przekroczyła milion złotych, jednak koszty leczenia nadal rosną. Fani mają nadzieję, że kucharz już wkrótce znów pojawi się w kuchni i na ekranie – silniejszy niż kiedykolwiek.
Źródło: swiatgwiazd.pl